Zabrakło czasu na tuzin z AON-em

Zabrakło czasu na tuzin z AON-em

Od samego początku było widać naszą przewagę. Chłopcy w granatowo czarnych strojach po prostu delikatnie mówiąc zgnietli na boisku rywala, którego autentycznie mi szkoda. Są to bowiem bardzo sympatyczni chłopcy, indywidualnie sporo potrafiący lecz nie do końca potrafiący wykorzystać swoje atuty w grze zespołowej jaką jest piłka nożna. Wynik do przerwy 4:0 świadczył już o łatwym zwycięstwie Drukarza a druga połowa tylko to potwierdziła. Ostatnie pięć minut to pogoń za wynikiem dwucyfrowym. Sprawę rozpoczął nasz bramkarz Adaś strzelając dziewiątą bramkę z karnego w 65 minucie. W trzy minuty potem Łojo z dalekiego strzału przelobował bramkarza. Ale jeśli strzał Kuby był ładny to dopiero jedenasta bramka Pawła zasłużyła na miano bramki sezonu. Odległość od bramki około 32-33 metrów a spadającą z góry piłkę bez chwili zawahania Paweł uderzył z lewej nogi z taką siłą, że ta jak spadający liść i po interwencji bramkarza znalazła miejsce pod poprzeczką.Sędzia po tym strzale nie wznawiał już gry. Kolejne wysokie zwycięstwo Drukarza stało się faktem. Brawo chłopcy.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości